Jakoś mi dziwnie...

Każdy człowiek zaopatrzony jest w przeczucie... Moje na chwile obecną nie istnieje. Nie wiem co będzie się działo przez najbliższe miesiące, ale muszą to być WIELKIE zmiany, bo tylko takich nie jestem w stanie wyczuć.Dlatego też zrobiłam sobie przepisy na wakacje :)

Zbliżają się wakacje.Czas bikini, plaży i drinków z palemką. Aż się rozmarzyłam, bo nie każdemu dane jest wypocząć. Na przykład taka ja. Już miałam rezerwować lot na wyspę, ale... paszport nieważny. I lataj tu po urzędach ;/ Miłe chwile spędzę jednak w przerwach na miejskiej plaży, a potem już na normalnej (takie przy oceanie).

Czas na prawo jazdy.
Bądź tu nastolatkiem. Musisz mieć prawko w XXI wieku. Nie masz prawa nawet go nie zdać. Po pierwsze jest to niesamowita wygoda, gdy masz pełno planów wyjazdowych. Po drugie nie musisz z rodziców robić taksówki. TRZEBA ZDAĆ , a ja jestem blondynką i przy moim szczęściu prędzej wjadę w drzewo -.-

Bądź fit!
Ćwiczyć i ćwiczyć. Po prostu wysiłek fizyczny sprawia mi frajdę. Frajda to to, co człowiek powinien w życiu osiągać bardzo często. :)

Więcej przepisów na wakacje już wkrótce ;)