Nie ma to jak 32*C na dworze... Szczególnie gdy leży się z gorączką w łóżku. Nie lubię chorować :C Każda czynność sprawia dyskomfort i wszystko boli. Dodatkowo mam jeszcze w zwyczaju narzekać i marudzić. Jestem w końcu kobietą, a to zobowiązuje.
Gdy tak sobie grypinguję (czyli choruję na grypę), mam ochotę spać. Marzenia o spaniu przerywa przymus uczenia się. Nie ma to jak chorować w przedostatnim tygodniu szkoły :/ Tyle do zrobienia ,a Ty leżysz, Blondynko, bezczynnie.
![]() |
Towarzysz w chorobie (zajmuje 3/4 łóżka) |
Złam psu serce - nie wyjdź z nim na spacer, bo choroba |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz